Zbiór prac Fantastycznych. Wystawa fotografii Mateusza Kulawika

Serdecznie zapraszamy do bibliotecznej Galerii ExLibris, w której od 25 sierpnia 2021 r. prezentować będziemy fotografie Mateusza Kulawika, w ramach wystawy pt. „Zbiór prac Fantastycznych”. Ekspozycja, składa się z 18 zdjęć.

Mateusz Kulawik

Urodzony w 1989 r. Jaworznianin przez większość życia, londyńczyk od prawie dekady. Obecnie widzi siebie jako mieszkańca planety Ziemia, więc chyba Ziemianin.
W 2011 r. ukończył Szkołę Fotograficzną PHO-BOS we Wrocławiu, w 2020 zdobył dyplom londyńskiej uczelni Roehampton na kierunku Fotografii, na wydziale Mediów, Kultury i Tożsamości.

Artysta – chyba od zawsze, fotografię wybrał spośród innych dziedzin sztuki, którymi zajmował się za młodu, aby skupić się na tej konkretnej. Fotografia nie jest dla niego jako hobby, nie jest tylko pasją, stała się stylem życia, życiem samym w sobie i sposobem myślenia oraz widzenia świata.
Nie dostał aparatu od dziadka, fotografią zajął się stosunkowo późno w porównaniu do innych zajęć artystycznych. Początkowo, jak wielu innych adeptów, fotografował ślimaki i motyle.
W roku, w którym musiał podjąć bardzo ważną decyzję co do swojej przyszłości, co chciałby robić, kim chciałby zostać – odrzucił na dalszy plan teatr, taniec i muzykę, aby wybrać fotografię, której nigdy wcześniej nie tworzył. Zrobił tak, czując że powinien. Jak gdyby sam Bóg szeptał mu do ucha w czasach dla niego bardzo chaotycznych i niestabilnych, wskazując mu ścieżkę, którą mógłby podążać jeżeli tak wybierze.
I uhonorował to jako swoją pierwszą dorosłą i samodzielną decyzję w ogóle, stawiając wszystko na szali, albowiem łatwiej byłoby kontynuować rozpoczęte już drogi.
Podjął się nauk od podstaw, aby zrozumieć technicznie fotografię. Stał się rzemieślnikiem. A następnie jak kropla drążył głębiej, lecz już nie materię, a duszę – studiował, co kryje się pod warstwami obrazu. Co nadaje znaczenie temu co widzimy, co tak naprawdę widzimy, czy to co widzimy jest realne i czy być musi? Zadawał pytania i wciąż zadaje. Pod naporem nowoczesnego świata ma nadzieję, że pewnego dnia będzie miał więcej odpowiedzi niż wciąż piętrzących się pytań.

Bez talentu – wszystko co osiągnął, zawdzięcza sobie i własnej pracy – przez co – zwolennik poglądu: Gdzie determinantem sukcesu jest praca, a nie talent. Będąc przykładem z życia wziętym – tzw. Case study.

Rzuca wyzwanie obecnym konwencjom fotograficznym, czerpiąc wpływy z surrealizmu, minimalizmu, abstrakcji i symbolizmu, aby tworzyć treści, które przyciągają i zachowują uwagę widza. Przede wszystkim stara się komunikować z odbiorcą, a nie tylko pokazywać, co jest prawdziwą chorobą sztuk wizualnych naszych czasów.

Esteta. Tworzy projekty, małe wszechświaty, za pomocą których rozważa istotę piękna i ludzkie problemy. Porusza prozaiczne tematy w sposób poetycki, z którymi sam zetknął się w życiu, które zostawiły w nim ślad.

Zarobkowo fotografuje artystów każdego rodzaju – ludzi biznesu i ich biznesy, architekturę i wnętrza oraz przedmioty, głównie muzealne.

Dotychczas pracował jako fotograf dla Muzeum Nauki w Londynie, przy projekcie One Collection, gdzie sfotografował na przestrzeni 3 lat około 35 tysięcy przedmiotów muzealnych. Po ukończeniu projektu wrócił do Polski, aby po raz trzeci – zacząć życie od nowa. Do trzech razy sztuka, prawda?

Na wystawie „Zbioru prac Fantastycznych” można będzie zobaczyć wybrane obrazy projektów, które powstały na przestrzeni lat 2015-2019. Więcej obrazów można zobaczyć w Internetowym Portfolio autora.

More is yet, to come.

Tekst przygotował Mateusz Kulawik